Od kilku lat coraz częściej można zetknąć się na rynku inwestycyjnym pojawiają się oferty tak zwanych inwestycji alternatywnych. Tego rodzaju propozycji zdaniem ekspertów ze strony firm tym się zajmujących pojawia się nawet do pięciu w ciągu jednego dnia. Taką ilość propozycji na rynku inwestycyjnym można było dostrzec pod koniec 2007 roku kiedy to klasa aktywów miała tendencję wzrostową.
Obecne oferty w niewielkiej części przemawiają do inwestorów jednak jest to mała grupa dlatego, że banki nie oferują tego rodzaju rozwiązań jak to miało miejsce w 2007 roku. Za inwestycje alternatywne uważa się: pokoje hotelowe, znaczki pocztowe, bardzo stare samochody, wieczne pióra, diamenty czy stare komiksy. Dotąd znaczące miejsce miała tu sztuka i wino.
Firma Art banking wprowadza w ofercie bankowości prywatnej usługi doradcze dla potencjalnych inwestorów. Funkcjonujący od 2011 roku zamknięty fundusz Abbey Art Fund jest jedyną taką ofertą inwestycyjną. Fundusz Abbey Art Fund został stworzony przez Dom Aukcyjny Abbey House, a od wiosny 2013 roku jego administratorem jest Copernicus TFI. Posiada on aktywa na 20 milionów złotych, a stopa zwrotu od początku inwestycji przekroczyła 20 procent.
Zdaniem ekspertów 20% stopa stopa zwrotu to bardzo dobry wynik zwłaszcza w porównaniu do innego funduszu alternatywnego „Ipopema Fine Wine FIZ AN”, które obecnie jest likwidowane. Od 2008 roku fundusz miał straty w wysokości 19,3 procent. Tylko jeden raz w 2010 roku temu funduszowi udało się osiągnąć dodatni wynik na poziomie 12,5 procent. Wówczas zarząd firmy tłumaczył to kryzysem finansowym. Ich zdaniem wpłynęło to negatywnie na ceny trunków i na korelacje w stopach zwrotu w różnych aktywach także w przypadku win kolekcjonerskich.
Bywa, że pojedyncze roczniki mogą podrożeć w ciągu roku nawet do kilkudziesięciu procent i w oparciu o taką informację akwizytorzy firm alternatywnych wysyłają przekaz mailowy lub telefoniczny. Opierając się na pojedynczych przykładach stóp zwrotu przede wszystkim z rynku amerykańskiego. Kontaktując się oferują dostęp do zagranicznych funduszy lub mało znanych w Polsce inwestycji. Taka inwestycja miałaby polegać na zakupie certyfikatu udziałowego za, którego trzeba zapłacić przelewem. W zestawieniu z taką ofertą poważne wydają się oferty inwestycji alternatywnych jakie oferuje na przykład Wealth Solutions posiadający zdolności inwestycyjne łącznie z możliwością nabywania przedmiotów kolekcjonerskich.
Wino – jest od bardzo wielu lat traktowane jako propozycja inwestycji alternatywnych. Wyniki inwestycyjne funduszy dedykowanych win od kilku lat odbiegają od przewidywanych zysków.
Komiksy – Także są traktowane jako inwestycja alternatywna zwłaszcza po dużym sukcesie filmów Marvela. Najczęściej przytaczanym przykładem przez inwestora plansza komiksu „Watchmen”, który zyskał w ciągu roku aż 1472 procent.
Na rynku istnieją dwa fundusze inwestycyjne zajmujące się obrotem oryginalnych planszy, stały się one pełnoprawnym przedmiotem na rynku sztuki od trzech lat. Plansze komiksowe budzą spore zainteresowanie można je nabyć w największych Domach Aukcyjnych także w Desie Unicum. Dla przykładu rok 2012 pozwolił w Domu Aukcyjnym Heritage osiągnąć obroty 7,4 miliona dolarów. W przypadku inwestycjami w komiksy odbywa się to drogą bezpośrednią dlatego korzystanie z propozycji różnych firm pośredniczących w inwestycjach alternatywnych jest zbędne.
Whisky – inwestycje w whisky są mocną stroną inwestowania alternatywnego, ale trzeba zdecydować się na kupno specjalnej kolekcji butelek z tym trunkiem, a nie na któryś z funduszy europejskich opierających się na jednym z siedmiu indeksów whisky. Za butelkę Macallana rocznik 1961, którą sprzedano w 2014 roku zapłacono na aukcji 6,4 tysiąca funtów. Dla porównania w 2008 roku tego samego Macallana można było nabyć za 700 funtów. Ta sama whisky z 1951roku sprzedano na aukcji za 8,6 tysięcy funtów. Jest to wzrost o 437 procent w stosunku do ceny z 2011 roku. Indeks IGS 1000, który obserwował ceny tysiąca butelek z najwyższym potencjałem inwestycyjnym od grudnia 2011 do stycznia 2014 wzrósł o 122 procent.
Inwestowanie w whisky jest inwestycją długofalową i wymaga wkładu co najmniej 30 tysięcy złoty, najlepsze zyski odnotowały inwestycje w whisky co najmniej 30 letnie. Zdaniem ekspertów osiąganie stałych stóp zwrotu na tym rynku jest nie wchodzi w rachubę.
Pokoje hotelowe – inwestowanie w pokoje hotelowe wzięło się z rynku bankowości prywatnej, w instytucjach finansowych sumy na inwestycje zaczynają się od 200 tysięcy złoty, a mało znane lub anonimowe firmy wyznaczają je na 50 tysięcy złoty. Inwestowanie w pokoje hotelowe oparte jest na wykupie prawa własności do hotelowego apartamentu w tym celu podpisuje się umowę najmu z operatorem hotelu. Zazwyczaj od tego momentu uzyskuje się informacje o z góry ustalonej wysokości czynszu. Umowy wieloletnie gwarantują zwrot rocznej stopy procentowej na poziomie 5 do 7 procent wartości inwestycji. Zdaniem ekspertów w przypadku niektórych lokalizacji może to być nawet 40 procent po pięciu latach. Ostatnio popularne staje się takie inwestowanie w dużych atrakcyjnych aglomeracjach jednak wymaga to zainwestowaniu nawet 500 tysięcy złoty. Eksperci radzą aby w taką inwestycję angażować się osobiście. Korzystanie z konsorcjów inwestycyjnych zmniejsza kontrolę nad inwestycją.