Wejście Ukrainy do strefy wolnego handlu blokowała Rosja, skończyło się jednak na nałożeniu restrykcji na import towarów z Ukrainy. Zdaniem Arsenija Jaceniuka umowa handlu Ukrainy z Unią Europejską to wielki sukces. Zdaniem premiera Ukrainy skorzysta na niej Ukraina i Unia Europejska. W rozmowie z Polskim radiem szef Instytutu Badań Ekonomicznych wyjaśniała, że na pozytywne skutki umowy trzeba jeszcze sporo poczekać.
Zdaniem ekonomistki na europejski rynek trafią te produkty, które już od dłuższego czasu są eksportowane, jakiejś większej zmianie nie ulegną też cła. Istnieje prawdopodobieństwo, że ukraińskie firmy chcąc wejść na rynek zachodni poprawią jakość swoich produktów.
Rosja w ramach wprowadzonych restrykcji podwyższa cła i nie przyjmuje ponad połowy produktów spożywczych z Ukrainy. Ukraina może z tego powodu ponieść straty w wysokości 1 miliarda dolarów. Dotychczasowy spadek eksportu do Rosji był trzykrotnie wyższy, wynosił w 2015 roku dziesięć procent całego ukraińskiego eksportu.