Rynek sztuki nowoczesnej w Polsce

Miniony rok był rokiem rekordowym dla rynku sztuki w Polsce. Obrót czterech najważniejszych polskich domów aukcyjnych w porównaniu do roku 2014 wzrósł o niemal 50%. Rośnie ogólne zainteresowanie sztuką a także rośnie świadomość kolekcjonerów, co objawia się ich śmiałymi decyzjami w temacie inwestowania w dzieła sztuki.

sztuka nowoczesna

Prym nieustannie wiedzie Desa Unicum, osiągając swoją historyczną sprzedaż na ponad 65 mln zł. Rekordowe transakcje miały miejsce już na początku roku- 19 lutego za sumę 135 250 zł wylicytowano „Rzeźbę grecką III”, dzieło pioniera konstruktywistycznej awangardy- Władysława Strzemińskiego. Kolejna historyczna sprzedaż miała miejsce miesiąc później podczas licytacji obrazu „W Zakopanem” Rafała Malczewskiego, syna słynnego artysty Jacka Malczewskiego. Serie pejzaży zakopiańskich sprzedano za łączną sumę ponad miliona złotych, trzykrotnie przekraczając wartość ceny wywoławczej.

Sukcesy w największym stopniu osiągane są na rynku tzw. sztuki dawnej, jednak warto wspomnieć o sztuce współczesnej, która także osiągnęła swoje rekordowe sprzedaże. Dwie transakcje przyniosły Desie Unicum łączna kwotę 13,6 mln zł.

Prezes Desy Unicum, Juliusz Windorbski podkreśla, że osiągnięte sukcesy to chwile na które czeka każdy aukcjoner, jednak tylko nieliczni ich doświadczają. Praca z tak doświadczonymi i docenianymi kolekcjonerami to prawdziwy powód do dumy. Jednak sukces osiągany w dziedzinie rozwoju i upowszechniania sztuki to zasługa całego sztabu ekspertów- profesjonalistów w dziedzinie ekspertyzy oraz certyfikacji a także specjalistów świadczących usługi logistyczne oraz zarządców wspierających prywatnych kolekcjonerów.

W minionym roku rekordy sprzedaży osiągnęła praca Henryka Siemiradzkiego „Fryne na święcie Posejdona w Eleusis”, Jacka Malczewskiego „Lekcja historii”, Wilhelma Kotarbińskiego „Wenecka serenada”, Józefa Chełmońskiego „W podróży” oraz Eugeniusza Zaka „Pijaczka”.

W dziedzinie sztuki współczesnej rekordowe wyniki osiągnęły prace: Wojciecha Fangora „M 58”, „SU 31”, „M 64”, Tadeusza Brzozowskiego „Fraucymer”, Tadeusza Kantora „Człowiek atrapa”,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *