W Polsce można już spotkać coraz więcej sklepów działających na zasadzie aplikacji SeaYou. Zakupy odbywają się tu automatycznie bez konieczności zatrudniania kasjerów i bez oczekiwania w kolejce do kasy. Warto zauważyć, że sklepy tego rodzaju zmniejszają liczbę etatów nie dawno taką formę sprzedaży uruchomił sklep Amazon. Sprzedaż bez kasjerów jest obecnie na etapie testowania, wdrożenie planowane jest na 2018 rok. Posługując się aplikacją SeaYou wystarczy telefonem dokonać zeskanowania zakupione produkty i zapakować do torby. Dla klientów korzystających tej formy płacenia są wyznaczone specjalne wyjścia po zeskanowaniu &R kod można bez kłopotu wyjść ze sklepu. Opłata za zakupy zostaje automatycznie pobrana z karty. Aplikacja powstała w Polsce ale skierowana jest także do rynków międzynarodowych.
Zakupy pod kontrolą
Aplikacja jest częścią systemu jaki stworzony został przez Spark Software konieczne było również przygotowanie systemu odpowiadającego za ochronę przed nieuczciwymi klientami oraz autoryzację i personalizację. Zdaniem pomysłodawcy w na cenę jakiegokolwiek produktu doliczane jest od 1 do 1,5 procent przeznaczanych na koszty postawienia kas i ich utrzymania. Do tego dojdzie jeszcze niższa opłata pobierana od sklepu, a nie od klienta i bon rabatowy korzystny dla klienta.
Konstrukcja programu działa w ten sposób, że jeśli klient zakupił produkt specyficznym smaku to system to rozpozna i poinformuje klienta o możliwości wyboru produktów o zbliżonym wysublimowanym smaku. Dodatkowo przy zeskanowaniu jednego kubeczka śmietany czy jogurtu klient otrzyma wiadomość, że jeśli zakupi trzy takie produkty otrzyma 10% rabat. Taki program będzie funkcjonował od stycznia w sklepie internetowym Frisco, a następnie w sklepach stacjonarnych.
Opracowanie przez Spark aplikacji zakupowej i jej zaplecza technologicznego kosztowało trzy miliony złoty. Fundusze na ten cel pozyskano od funduszu inwestycyjnego Internet Ventures, który chce wyjść na rynek zagraniczny i stara się o pozyskanie inwestorów z zagranicy. Potencjalni inwestorzy poza zabezpieczeniem gotówki mieliby sprawić, że firma stałaby się wiarygodna w zachodniej Europie.
Więcej pomysłów
Według informacji kontrakty mogłyby zostać podpisane na początku 2017 roku oprócz aplikacji SeaYou i Amazon Go już od ubiegłego roku takie rozwiązania wprowadził sklep Piotr i Paweł, w którym po uprzednim zarejestrowaniu można dokonać samodzielnego skanowania zakupów.
Sklep Piotr i Paweł zaprojektował własną aplikację mobilną pod nazwą Skanuj i Kupuj funkcjonuje ona obecnie tylko w jednym z poznańskich sklepów. Działanie ochrony antykradzieżowej polega na losowym wybraniu osoby robiącej zakupy. Wprowadzenie sprzedaży za pomocą aplikacji zapowiada również sieć Tesco ma to jednak niemieć wpływu na liczbę zatrudnionych kasjerów. W Tesco od dłuższego czasu działają kasy samoobsługowe co nie spowodowało ograniczeń w zatrudnieniu personelu.