„Znajdujemy się na placu budowy naszych dwóch turbin wiatrowych dla dwóch spółek wiatrowych EIG elektrownia jeden i EIG ekologiczna elektrownia dwa. Turbiny powstają w miejscowości Mykanów kilka kilometrów od Częstochowy. (..) „ – Adam Wrzesiński (członek rady nadzorczej Energy Invest Group).
Zostań udziałowcem elektrowni wiatrowej już dziś!
Szczegóły na http://energyinvestgroup.pl/jak-inwestowac/cykl-zycia-programu/
Lokalizacja jak dla mnie trochę dziwna – okolice Częstochowy? Zawsze wydawało mi się, że wiatraki stawia się głównie na Pomorzu i Podkarpaciu.
Niekoniecznie, kiedyś trafiłem na publikację (o ile się nie mylę SGGW), z której wynikało, że teoretycznie na 75% powierzchni Polski można postawić elektrownię wiatrową, przy założeniu, że turbina zostanie osadzona na wieży nie niższej niż 30m. Z tego względu właśnie elektrownie wiatrowe cieszą się największym zainteresowaniem wśród źródeł odnawialnych.
Właśnie to mnie denerwuje ;/ A co z energią geotermalną, wodną, słoneczną… Mam wrażenie, że elektrownie wiatrowe zdominowały rynek OZE. Przecież mamy tyle rzek…
zdominowały, bo są pewnie najbardziej opłacalne i nie wymagają aż tyle zachodu
jakby tam nie wiało, to by nie stawiali tam wiatraków… nie stawiają tego na „widzi mi się”
Biorąc pod uwagę ograniczenia narzucone przez UE, energia odnawialna wydaje się być dobrym pomysłem na biznes. Zgodnie z złożeniem UE do 2020 roku odnawialne źródła energii maja stanowić 20% bilansu energetycznego UE, przy jednoczesnym ograniczeniu emisji CO2 do 40%. Nie dziwi więc fakt, że od kilku lat w Polsce powstaje coraz więcej elektrowni wiatrowych, zwłaszcza, że są ku temu warunki. Co do samej polityki związanej z OZE i ochroną środowiska, to jest to jedna wielka bujda, kilka elektrowni wiatrowych albo wodnych w Europie, nie wpłynie na klimat, zwłaszcza, że nasi wschodni sąsiedzi mają takową politykę w czterech literach i palą węglem ile wlezie. Nie zmienia to jednak faktu, że na terenie UE dalej będzie snuta opowieść o OZE, a węgiel będzie na cenzurowanym. Inna kwestia, że węgiel i ropa kiedyś po prostu się skończą, co jest jedynym sensownym argumentem w kwestii OZE i mocno przemawia za inwestowaniem w takowe.
Dokładnie, jedyny sensowny argument, to ograniczona ilość ropy i węgla. No i kasa jaka jest ładowana w OZE. Zdaje się, że ostatnim szczycie klimatycznym ma być jeszcze więcej nakładów finansowych… Tak czi inaczej, dobrze, że coś się robi w tym kierunku. Zwłaszcza, że można przy tym zainwestować i zarobić.
Jedyny sensowny argument to kasa, która pewnie będzie ładowana w oze. Zapewne dla firm z branży oze będą nie tylko dotacje, ale także kredyty na korzystnych warunkach.
ropa jak na razie ma się dobrze, gorzej z węglem
jak na razie nikt nie narzeka na brak ropy i węgla
wiatraki to dobry pomysł tylko najlepiej byłoby budować je na morzu bo na lądzie i tak już ciasno
Tyle że wybudowanie czegokolwiek na wodzie jest dużo droższe i bardziej skomplikowane. Nie ma co popadać w skrajności, jest miejsce i na ladzie, ale biurokracja i przepisy budowlane znacznie utrudniają życie inwestorom. Teraz podobno maja wejść jakieś zmiany, ale jak będzie to okaże się w praktyce. Z pozwoleniem na budowę domu jest dużo zachodu, a co dopiero z wiatrakiem. Zastanawia mnie, czy tak jak w przypadku budowy budynku, wymagany jest odpowiedni plan zagospodarowania przestrzennego i działka budowlana. Bo przecież jeżeli chcemy postawić wiatrak gdzieś daleko „w polu”, to do dyspozycji mamy tylko działki rolne, które na 100% nie podlegają miejscowemu planowi zagospodarowania przestrzennego, i które nie zawsze możemy przerobić na budowlane, bo klasa ziemi na to nie pozwala. Pewnie dlatego o wiele łatwiej postawić wiatrak komuś „za płotem”, bo wiąże się to z mniejszą biurokracją.
Co za głupi pomysł, jak to niby sobie wyobrażasz? Bez przesady jest dużo miejsca na takie inwestycje, tylko nie wiem po co stawia się wiatraki tak blisko miejscowości, zamiast gdzieś w polu.
w szczerym polu chyba trudniej o pozwolenie na budowę, nawet zwykłego domu w szczerym polu nie wybudujesz jak działka nie jest budowlana, a odrolnienie działki nie jest takie łatwe… takie mamy prawo budowlane xD
jak PiS przepchnie nowa ustawę, to pozostanie nam tylko morze 😛
zawsze podchodziłem sceptycznie co do wiatraków, a nawet ogólnie OZE ale po tym jak coraz częściej pojawia się smog w dużych miastach uważam, że jedyny kierunek który choć trochę może poprawić jakość powietrza
oze nic nie pomoże wystarczy sprawdzić dane dotyczące emisji co2